środa, 15 września 2010

Warszawa - Katowice. W drodze na start

Wrzucam wszystko dopiero dzisiaj, ponieważ wcześniej z powodów technicznych nie miałem takiej możliwości. Wyprawa udała się nadspodziewanie dobrze, czuję się jakbym spędził w trasie z miesiąc a nie 8 dni, tak wiele zobaczyliśmy i przeżyliśmy.
Ponieważ musieliśmy pojawić się na "Last Night Check In" w piątkowy wieczór w Katowicach, wyruszyliśmy w piątek rano (start w sobotę). W drodze z Warszawy do Katowic na CB radiu wywołała nas inna grupa jadąca tą trasą do Katowic. Zatrzymaliśmy się w jakimś zajeździe na trasie, dołączyły do nas inne zespoły i dalej pojechaliśmy razem.





Odebraliśmy naklejki startowe, dostaliśmy kalendarz i parę gadżetów od WRC magazyn rajdowy. Ponieważ znaczna część zespołów przyjechała z poza Katowic, zebraliśmy się w kilkunastosobową grupkę i pojechaliśmy nocować do akademików w Katowicach. Następnie sama z siebie zrobiła się mega impreza integracyjna, cieć nas przepędzał z korytarza bo podobno przeszkadzamy. Komu mogą przeszkadzać pijackie śpiewy ledwie kilkunastu osób na korytarzu akademika ? :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz